IVb, IVc i IVe w Sopocie
Dodany przez admin dnia 22.06.2013
Sopot to całkiem ładne miejsce na wycieczkę. Dlatego 14 czerwca 2013 roku postanowiliśmy odwiedzić znany polski kurort. Szczególnym obiektem w Sopocie jest Aquapark, który jest dość obleganym obiektem szkolnych wojaży, gdyż można tam odpocząć, zrelaksować się, poćwiczyć pływanie, ale i też trochę poszaleć.
Klasy IV b, IV c, IV e oraz jeszcze kilka osób z innych klas miały okazję właśnie "poszaleć" na owym basenie podczas szkolnej wycieczki. Pod opieką przesympatycznych pań-opiekunek: p. A. Połom, p. B. Rostankowskiej, p. I. Fierek, uczniowie zażywali sopockich kąpieli. Po kilkugodzinnych wodnych swawolach zaczęły się dawać we znaki puste brzuszki. No to hop, na coś na ząb.
Pełna Treść
Sopot to całkiem ładne miejsce na wycieczkę. Dlatego 14 czerwca 2013 roku postanowiliśmy odwiedzić znany polski kurort. Szczególnym obiektem w Sopocie jest Aquapark, który jest dość obleganym obiektem szkolnych wojaży, gdyż można tam odpocząć, zrelaksować się, poćwiczyć pływanie, ale i też trochę poszaleć.
Klasy IV b, IV c, IV e oraz jeszcze kilka osób z innych klas miały okazję właśnie "poszaleć" na owym basenie podczas szkolnej wycieczki. Pod opieką przesympatycznych pań-opiekunek: p. A. Połom, p. B. Rostankowskiej, p. I. Fierek, uczniowie zażywali sopockich kąpieli. Po kilkugodzinnych wodnych swawolach zaczęły się dawać we znaki puste brzuszki. No to hop, na coś na ząb.
Podjadłszy nieco, postanowiliśmy pobudzić nasze pozostałe zmysły: wzroku i słuchu. W Multikinie w Gdańsku, zaopatrzeni obowiązkowo w popcorn i tzw. fizzy drinks (napoje gazowane), obejrzeliśmy film 3D zatytułowany „Tajemnice Zielonego Królestwa”. Opowieść ta zawierała sporo humoru, garść delikatnych morałów o honorze, odwadze, dorastaniu do odpowiedzialności i rodzicielskiej miłości.
Uradowani szczęśliwym zakończeniem, musieliśmy niestety już wsiąść do…. nie, nie… nie do pociągu…do autokaru, który szczęśliwie przewiózł nas do naszego małego miasteczka, Czerskiem nazwanym.
I ja tam byłam, kawę i colę piłam, a co zaobserwowałam, skrzętnie zanotowałam.
Chciałabym na koniec podziękować wszystkim, tj. naszym uczniom, którzy zachowywali się na wycieczce kulturalnie oraz opiekunom i panu kierowcy. Dziękuję.