Gminny Profilaktyczny Festyn Rodzinny
Dodany przez admin dnia 21.06.2014
Nie rozpieszcza nas pogoda w bieżącym sezonie festynowym. Manewrujemy pomiędzy tropikalnymi upałami, a rzęsistym deszczem. Nie inaczej było 21 czerwca na Profilaktycznym Festynie Rodzinnym, który odbył się w Parku Borowiackim. Pogoda była największym przeciwnikiem dzisiejszego festynu. Raz padał deszcz, raz świeciło słońce. Ci czerszczanie, którzy przybyli na festyn, mieli prawo kręcić nosem, chociaż organizatorzy starali się przygotować atrakcje dla całych rodzin.
Pełna Treść

Gminny Profilaktyczny Festyn Rodzinny

Nie rozpieszcza nas pogoda w bieżącym sezonie festynowym. Manewrujemy pomiędzy tropikalnymi upałami, a rzęsistym deszczem. Nie inaczej było 21 czerwca na Profilaktycznym Festynie Rodzinnym, który odbył się w Parku Borowiackim. Pogoda była największym przeciwnikiem dzisiejszego festynu. Raz padał deszcz, raz świeciło słońce. Ci czerszczanie, którzy przybyli na festyn, mieli prawo kręcić nosem, chociaż organizatorzy starali się przygotować atrakcje dla całych rodzin. Jako pierwsze na scenie zaprezentowały się uczennice ze szkoły w Łęgu. Następnie przy akompaniamencie pana Andrzeja Borysiuka i deszczu śpiewały utalentowane dzieci z naszej szkoły. Były to uczennice klasy IV i V. W swoje prezentacje wplatały także scenki ruchowo - taneczne , co odróżnia ich od innych śpiewaczych zespołów. Dziewczęta z naszej szkoły zaprezentowały się w trzech piosenkach pierwsza to "Gimnastyczna piosenka" chwaląca ruch i zdrowy tryb życia. Utwór z choreografią przypominającą rozgrzewkę. Piosenka pt" Ruch" idealnie motywowała do ćwiczeń i biegania. Ostatnia piosenka to piosenka pt" Hej Rodzina jest Ok.! którą tak jak i pozostałe znakomicie zaśpiewała Martyna Kosecka. Bo głos piękny ma jak dzwon, no i śpiewa w każdy ton. Śpiewaj Martynko tym anielskim, pięknym głosem, a wygrasz każdą potyczkę ze swoim losem. A wtórował jej szkolnych głosów chórek i rozwiał na niebie kilka chmurek. Niesamowitą radość sprawiły dzieciom balonowe zwierzątka oraz gry planszowe. Festyn urozmaiciła także obecność strażaków chętnie prezentujących swoje umiejętności. Zainteresowani mogli poznać wiele ciekawych szczegółów dotyczących pracy straży pożarnej oraz uczestniczyć w pokazie udzielania pierwszej pomocy. Festyn Rodzinny minął pod znakiem miłej i radosnej atmosfery. Z pewnością nikt nie zapomni smaku pysznych, domowych ciasteczek przygotowanych przez panią Kamilę Woźniak niesamowitej pajdy chleba ze smalcem i kiszonego ogóreczka . Festyn zakończył występ gwiazdy Beaty Bednarz. I gdyby nie ta kapryśna pogoda to festyn smaków i kolorów, rodzinnej radości i rozrywki zapewne długo pozostałby w pamięci całej społeczności lokalnej.
Opracowanie i zdjęcia: Ewa Pruszak