Uroczyste rozpoczęcie nowego roku szkolnego 2013/2014
Dodany przez admin dnia 02.09.2013
"Wstawaj, czas do szkoły"- Chyba nie każdy ucieszył się, gdy usłyszał to zdanie 2-go września rano. Chociaż rozpoczęcie roku szkolnego zwiastuje poranne wstawanie, kartkówki, klasówki, odpytywanie, jest też wydarzeniem, na które uczniowie czekają - fajnie jest spotkać kolegów, zobaczyć, jak się zmienili przez wakacje, poopowiadać o tym, co się wydarzyło... Gdy idziemy do nowej szkoły, radości jest jeszcze więcej. Choć na początku jesteśmy odrobinę zagubieni, szybko okazuje się, że w tłumie można wypatrzeć kilka sympatycznych osób. Wszystko, co dobre, szybko się kończy, wakacje, niestety też.
Pełna Treść
Uroczyste rozpoczęcie nowego roku szkolnego 2013/2014
"Wstawaj, czas do szkoły"- Chyba nie każdy ucieszył się, gdy usłyszał to zdanie 2-go września rano. Chociaż rozpoczęcie roku szkolnego zwiastuje poranne wstawanie, kartkówki, klasówki, odpytywanie, jest też wydarzeniem, na które uczniowie czekają - fajnie jest spotkać kolegów, zobaczyć, jak się zmienili przez wakacje, poopowiadać o tym, co się wydarzyło... Gdy idziemy do nowej szkoły, radości jest jeszcze więcej. Choć na początku jesteśmy odrobinę zagubieni, szybko okazuje się, że w tłumie można wypatrzeć kilka sympatycznych osób. Wszystko, co dobre, szybko się kończy, wakacje, niestety też. Czas do szkoły. Na boisku szkolnym SP 1 zgromadzili się uczniowie, rodzice i nauczyciele. Największy niepokój było widać w oczach pierwszaków, którzy wtulali się w rodziców, ale też ciekawie przyglądali się temu, co działo się wokół. Nowy Poczet Sztandarowy wprowadził Sztandar Szkoły z dumą i gracją, po czym ,zabrzmiał pierwszy dzwonek, który, jak preludium, poprzedził hymn Państwowy. Następnie głos zabrała pani dyrektor Bożena Spica, która powitała wszystkich po wakacjach oraz zapoznała uczniów z istotnymi informacjami na temat nowości nadchodzącego nowego roku szkolnego. Po części oficjalnej wszyscy rozeszli się do klas na krótkie spotkania z wychowawcami i czym prędzej opuścili mury szkoły, by rozkoszować się ostatnimi chwilami wakacji! Tak więc przed nami 10 miesięcy ciężkiej pracy. Ale nie martwcie się. Jeszcze tylko 10 miesięcy i znów będą wakacje!"
Opracowanie Ewa Pruszak