VIa i VIc w górach
Dodany przez admin dnia 04.06.2012
W dniach 29.05-03.06.2012r. uczniowie klasy VIa i VIc wraz z wychowawczyniami p. E. Keister, p. A. Wiencelewską, opiekunami p. S. Babinską, p. E. Bąk oraz z rodzicem p. M. Korda wybrali się na wycieczkę do Szklarskiej Poręby, Pragi i Karpacza. Po nocy spędzonej w autokarze i pożywnym śniadanku wraz z przewodnikiem ruszyliśmy na podbój Szklarskiej Poręby. Pierwszego dnia zwiedziliśmy m.in. Wodospad Kamieńczyka, Leśną Hutę wraz z pokazem wyrobów szklanych, na którym zobaczyliśmy m.in. jak w 10 sekund Pan zrobił konika, słonika czy łabędzia, a Pani Ewa kwiatka ze szkła.
Pełna Treść
CUDOWNE CHWILE KLASY VIA I VIC W GÓRACH
W dniach 29.05-03.06.2012r. uczniowie klasy VIa i VIc wraz z wychowawczyniami p. E. Keister, p. A. Wiencelewską, opiekunami p. S. Babinską, p. E. Bąk oraz z rodzicem p. M. Korda wybrali się na wycieczkę do Szklarskiej Poręby, Pragi i Karpacza. Po nocy spędzonej w autokarze i pożywnym śniadanku wraz z przewodnikiem ruszyliśmy na podbój Szklarskiej Poręby. Pierwszego dnia zwiedziliśmy m.in. Wodospad Kamieńczyka, Leśną Hutę wraz z pokazem wyrobów szklanych, na którym zobaczyliśmy m.in. jak w 10 sekund Pan zrobił konika, słonika czy łabędzia, a Pani Ewa kwiatka ze szkła. Potem ruszyliśmy dalej szlakiem i dotarliśmy do Starej Chaty Walońskiej, Wodospadu Szklarki i na koniec do Muzeum Ziemi JUNA, w którym zobaczyliśmy wystawę kamieni szlachetnych i ozdobnych z Sudetów i ze świata. Następnego dnia ruszyliśmy zwiedzać stolicę Czech - Pragę. W Pradze zobaczyliśmy m.in. Zamek Praski i zmianę Warty o godz. 12.00, Most Karola, kawałek Złotej Uliczki, mini Wieżę Eiffla, Katedrę Św. Wita, Rynek Starego Miasta z zabytkowym zegarem, Plac Wacława, Pomnik Jana Husa i wiele innych zabytkowych budynków. Trzeciego dnia zaczął padać deszcz, ale się nie poddaliśmy i ruszyliśmy na podbój Karpacza i okolic. Zaczęliśmy od zwiedzania Kościółka Wang, Muzeum Zabawek, Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, a na koniec doczekaliśmy się atrakcji czyli całorocznego Alpejskiego Toru Bobslejowego - Alpine Coaster, gdzie mogliśmy trochę poszaleć. W sobotę pogoda znacznie nam się poprawiła i mogliśmy zdobyć najwyższy szczyt Karkonoszy - Śnieżkę (1602m n.p.m.). Po drodze zobaczyliśmy m.in. Mały Staw, Strzechę Akademicką, Potok Łomniczka, Dom Śląski, Kaplicę Św. Wawrzyńca, najstarszą Czeską Pocztę i Muzeum Meteorologii. Na samym szczycie było bardzo, bardzo zimno, bo tylko 0°C, ale piękny widok roztaczał się na 100km. Po zejściu ze Śnieżki dotarliśmy do górnej stacji wyciągu krzesełkowego Na Kopie i zjechaliśmy w dół. Po czterech wyczerpujących dniach ruszyliśmy z uśmiechem na twarzy w drogę powrotną do domu.
Agnieszka Wiencelewska