BEZWIETRZNE ŚWIĘTO LATAWCA - WIELOBARWNE WIDOWISKO NA STADIONIE MIEJSKIM

Tegoroczne Święto Latawca przyciągnęło w sobotę na Stadion Miejski w Czersku wiele osób. Spędziły miło czas, ale satysfakcji z szybowania latających modeli nie było, bo zabrakło wiatru, ale dzielni uczestnicy szybko biegnąc po boisku czynili cuda i latawce się unosiły wysoko ponad głowami. Udowodnili, że dobra konstrukcja nawet przy bezwietrznej pogodzie potrafi latać. Czersk już dawno nie widział tak wiele latawców. Prawie dwukrotnie została pobita frekwencja z zeszłego roku. To dowód na to, że dzieci, młodzież, a przede wszystkim ich opiekunowie p. Kamila Mróz i p. Danuta Bąk pielęgnują najstarsze czerskie tradycje. Ale to nie jedyny powód wysokiej frekwencji, a nawet rekordowej, bo do rywalizacji przystąpiło ponad 100 zawodników. – To też zawody rodzinne. Choć w imprezie startowały dzieci i młodzież szkolna, to” Święto Latawca” przyniosło nie mało frajdy dorosłym. Większość z zadowoleniem obserwowała swoje pociechy, ale nie brakowało takich, którzy „pożyczali” na chwilę latawiec by samemu spróbować wypuścić go jak najwyżej w niebo. W kilku przypadkach był problem ze zwrotem „pożyczonego” modelu. Puszczanie latawców to fajna forma spędzania czasu wolnego nie tylko przez dzieci, ale także dorosłych. A własnoręcznie wykonane latawce dają jeszcze większą radość. I taka jest właśnie idea tego święta ,którą zorganizował Ośrodek Kultury z panem Wojciechem Bruskim na czele. Komisja sędziowska, której przewodniczył pan Andrzej Czerwionka, pani Ewa Pruszak oraz pani Emilia Nowak oceniała modele pod kątem sprawności konstrukcyjnej, estetyki i staranności wykonania, oryginalności pomysłu. Pod uwagę brane było również ogólne wrażenie. A potem jeden po drugim próbowały wznosić się w niebo, by zaprezentować się w locie. Latawce udekorowane farbami, kredkami i bibułą budziły podziw nie tylko komisji ale też zgromadzonej na stadionie publiczności. Były modele płaskie i skrzynkowe. „Święto latawca” to są zawody, ale nie wszyscy konkurują ze sobą o to kto ma większy latawiec i czy dłużej utrzyma go w powietrzu. Zwycięzcą jest każda osoba , która się tutaj pojawiła, aby spędzić ten dzień w sposób kolorowy- przede wszystkim liczy się dobra zabawa. Wygrani otrzymali nagrody i dyplomy ufundowane przez sponsorów. Dziękujemy wszystkim za udział i wspaniałe latawce. Całą imprezę poprowadził ceniony za naturalność, uśmiech, swobodę i dobry kontakt z ludźmi p . Jarosław Schumacher. Za rok kolejne zawody i oby w dobie komputerów, kosmicznych technologii i pogoni za czymś tam, nie zabrakło nam czasu na spotkania na świeżym powietrzu przy... puszczaniu zwykłych latawców.

Wyniki zawodów:
KATEGORIA: LATAWCE PŁASKIE?
I miejsce - Michał Czaja Rytel
II miejsce - Dominika Ufnowska SP1 Czersk klasa III
III miejsce - Marta Kryger SP1 Czersk klasa V

KATEGORIA : LATAWCE SKRZYNKOWE?
I miejsce - Szymon Krenski SP1 Czersk klasa V
III miejsce - Hubert Fryca - Gimnazjum kl. III
III miejsce - Paulina Rekowska – Gimnazjum I

Nagrodę za najwyższy lot otrzymała - Agata Szlachcikowska SP1 Czersk
Wyróżnienia:
Marcelina Peplińska - SP1 Czersk kl.V
Dominika Mróz - Starogard Gd. – 5 lat
Michał Muszak - Czersk - 3 lat

Opracowanie: Ewa Pruszak
zdjęcia: Kamila Mróz

Kilka ujęć:
(kliknij na zdjęcie, aby powiększyć)