Czerskie Mikołajki 2011 - miasto w świątecznym blasku.

Ależ się działo! Było super, wesoło, tajemniczo, serdecznie, a wszystko w atmosferze mikołajowej tradycji. I o co chodzi? O imprezę z najprawdziwszym Mikołajem, który przybył do nas dzięki sekretnym dojściom i znajomościom pracowników Domu Kultury. To właśnie oni sprowadzili do naszego miasta Mikołaja i Rudolfa z nieodłącznymi mikołajowymi prezentami. Jego tubalne: "Ho! Ho! Ho! Gdzie są te dzieci?" - zelektryzowało wszystkich, a szczególnie te dzieci najmłodsze. Jednak po chwili było już głośno i wesoło. Radości dzieci nie było końca. Nie tylko dzieci wybuchały głośnymi salwami śmiechu słysząc dowcipne komentarze Św. Mikołaja i jego pomocnika Rudolfa - dorośli też bawili się świetnie. Oj działo, się działo! konkursy, występy, kiermasze, iluzjonista i Majka Jeżowska wraz z orszakiem śnieżynek porwała nas w muzyczną, niezapomnianą przygodę. Było bajecznie i świątecznie. Spotkania ze Świętym Mikołajem na świątecznie udekorowanym Placu Ostrowskiego stały się w naszym mieście tradycją. Czerszczanie tłumnie przybyli na Plac Ostrowskiego, by bawić się na tegorocznych "Mikołajkach". Zanim pojawił się odziany w czerwone szaty, brodaty, dobroduszny i roześmiany Mikołaj podziwialiśmy występy i popisy wokalne na scenie dzieci z naszych Przedszkoli ze Szkoły Podstawowej Nr1 oraz Gimnazjum. Potem pojawił się iluzjonista Piotr Szumny, który przeniósł widzów we wspaniały świat iluzji, humoru i dobrej rozrywki. Poprzez odpowiednią oprawę muzyczną, dobór tricków, humor sytuacyjny i wciągnięcie Rudolfa do czynnego udziału w czarach, pokaz był bardzo atrakcyjny. Rozmnażający się papier toaletowy, znikające i pojawiające się przedmioty, wyczarowanie królika, to tylko niektóre efekty magiczne, które były bardzo spontanicznie odbierane przez mieszkańców Czerska i wywołały uśmiech i zdumienie na twarzach dzieci. Ogromne wrażenie zrobił efektowny pokaz sztucznych ogni - okrzyki obecnych ludzi towarzyszące pokazowi świadczyły, że warto było przyjść na dzisiejsze święto mikołajkowe. Jednak wspaniałą ucztą mikołajkową był show znanej wokalistki-Majki Jeżowskiej. Było warto! Pełen temperamentu, barwny i radosny występ wprawił wszystkich w wyjątkowo dobry nastrój. Dzieci odbyły wspaniałą muzyczną podróż z wesołą, roztańczoną Majką Jeżowską. Koncert był wyjątkowo radosnym prezentem mikołajkowym. Wspólnego śpiewania, tańców, konkursów z nagrodami nie było końca. Spotkanie, jak twierdziły dzieci było super. No i najważniejsze - mimo, że zima zła, pamiętajmy o tym, że… "Zima z Mikołajem jest pachnącym ciepłym majem. Zawsze bądź wśród nas Mikołaju, Mikołaju, Mikołaju nasz". (fragment piosenki M. Jeżowskiej) Przekonana jestem że dzieci do domu przyniosły z mikołajek ogrom pozytywnej energii i ciekawych wrażeń. Dobrych propozycji kierowanych w stronę dzieci, nigdy nie za wiele. Czekamy na kolejne... a za te dziękujemy!

Opracowanie: Ewa Pruszak SP1 Czersk