Wojewódzkie zawody w Indywidualnych Biegach Przełajowych w Człuchowie
Bieganie, bieganie, bieganie czyli Wojewódzkie zawody w Indywidualnych Biegach Przełajowych w Człuchowie
Niby taki łatwy sport, który mogą uprawiać wszyscy. Jednak, żeby przebiec długi dystans, trzeba mieć naprawdę dużą wytrzymałość i zacięcie sportowe. 17 kwietnia 2013r. ci, którzy podczas powiatowych zawodów w biegach przełajowych zakwalifikowali się do następnej rundy pojechali na etap wojewódzki - Nikt tutaj przypadkowo się nie znalazł. Musiał stoczyć eliminacyjne boje na szczeblach powiatu. Tutaj przyjechali wszyscy najlepsi, najsprawniejsi.
W kategorii szkół podstawowych jako jedyny z naszej szkoły zakwalifikował się Damian Wrzesiński. W jednym wyścigu biegło ok. 85 osób. Proszę więc sobie wyobrazić, co działo się przy starcie. Dopiero potem, w lesie, na węższych ścieżkach, robiło się luźniej i wyprzedzanie było łatwiejsze. Mimo ładnej pogody, biegło się ciężko. Na trasie było dużo piasku, a jak wiadomo, na nim człowiek bardziej się męczy. Oprócz tego dużym utrudnieniem był podbieg pod dość stromą górkę. Poza tym, wszyscy chcieli zająć jak najlepszą pozycję na starcie, więc nie obyło się bez przepychanek i potknięć. Przy starcie dało się słyszeć wiele krzyków przewracanych osób. Mimo wszystkich przeciwności Damian Wrzesiński uczeń klasy VIa zajął 45 miejsce. To duże osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że co najmniej połowa zawodniczek i zawodników , to były osoby uprawiające lekkoatletykę codziennie, które biegają ok. 6 - 10 km każdego dnia i trenują w klubach . Zawody na szczeblu wojewódzkim stoją na bardzo wysokim poziomie i już sam udział w nich jest dużym wyróżnieniem.
Opracowanie i zdjęcia Ewa Pruszak
Kilka ujęć:
(kliknij na zdjęcie, aby powiększyć)
Rodzice lub prawni opiekunowie wyrazili zgodę na wykorzystanie wizerunku dzieci przez Szkołę Podstawową nr 1 w Czersku