30 września 2009 roku, godzina 17.00. Chwila, na którą czekaliśmy tak długo. Wiedzieliśmy o tym spotkaniu jeszcze w ubiegłym roku szkolnym i harcerskim. Trochę tremy, udziela się ona szczególnie drużynowemu. Kończą się przygotowania. Główni organizatorzy - Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Czerskiej oraz gospodarze - Pani Dyrektor Bożena Spica oraz drużyna harcerska działająca przy SP nr 1 gotowi. A więc zaczynamy. Najpierw występ młodzieży z Zespołu Szkół nr 2 im. Jana Pawła II, przygotowanej przez p. Katarzynę Thiede, upamiętniający 70 rocznicę wybuchu II Wojny Światowej oraz mówiący wiele o miłości do ojczyzny - przyjęty z bardzo dużym uznaniem, kilkakrotnie przerywany oklaskami. Następnie projekcja multimedialna nt. czerskiego harcerstwa w latach 1930 - 1990, przygotowana przez p. Andrzeja Sabiniarza, z komentarzem p. Ligii Rogańskiej oraz p. Ireny Lomnitz. Spora dawka wspaniałej historii, fantastyczna lekcja dla nas - harcerzy XXI wieku. Po tym doświadczeniu widzimy, jak wiele nam jeszcze brakuje do osiągnięcia takiego pułapu. Oj, wysoko wisi ta poprzeczka. Ale wytrwale będziemy dążyć do realizacji kolejnych celów, osiągania szczytów, zdobywania kolejnych stopni i sprawności. Ale czas na nasz występ - spontaniczny, swobodny. Aby każdy czuł się jak u siebie, gdyż takie powinno być ognisko z piosenkami, plasami i zabawami harcerskimi. Wspaniała atmosfera, prawdziwie harcerska wspólnota. Na koniec podniosła chwila - pożegnanie w harcerskim kręgu. "Ogniska już dogasa blask", "Stańmy bracia wraz", uścisk przyjaźni oraz rozwiązanie kręgu. Dla takich chwil warto żyć, nawet jeśli nie jest się harcerzem. A potem - porządki. Harcerze oczywiście nie migają się, niektórzy są wspaniali. No, może nie wszyscy. Dzięki wszystkim, nie chcę wymieniać nazwisk, mógłbym kogoś pominąć. Ci, którzy byli, wiedzą. Na koniec, póki pamietam, pozdrowionka i gromkie "Czuwaj" dla wszystkich od harcerzy z Łęga wraz ze wspaniałą drużynową Sabiną Redzimską. Szkoda, ale nie mogli z nami być. Niedługo fotki z uroczystości. Czuwaj! |
|