|
Podchody - pierwszy wypad w teren po feriach! |
Nareszcie trochę niezłej pogody! Oczywiście harcerze od razu musieli to wykorzystać i wybrali się na jak zawsze lubiane podchody. Czasu co prawda niewiele, nieco ponad godzinę, ale jak się chce, to nawet w ciągu 60 minut można się nieźle ubawić, pożartować, może niektórym "umilić" życie "podchodowymi" zadaniami. A w tym przypadku pomysłów jest jak zwykle co niemiara. Do najnowszych zaliczyć można badanie natężenia ruchu drogowego na ulicy Królowej Jadwigi, liczenie palet w rytmie piosenki wykonywanej przez Druhnę Przyboczną Darię (prześliczne wykonanie - gratulacje!, co prawda nie słyszałem, ale znam Twój głos i wiem że tak było). Było nawet wożenie drewna na taczce w ramach pomocy pewnej Pani, na bo jak, przecież harcerze zawsze chętnie ... prawda?! A na koniec LABADA - i to gdzie?! W okolicach targowiska miejskiego! Ale nasze wspaniałe harcerki i wyjątkowi harcerze i to przetrzymają. Oczywiście nie mogło się obyć bez kręgu harcerskiego, pożegnalnej piosenki, uścisku przyjaźni oraz trzykrotnego, gromkiego CZUJ! CZUJ! CZUWAJ! Naturalnie jak zawsze zapraszam na następną zbiórkę. Informacje o niej już wkrótce w dziale "informacje drużynowego" oraz na ogłoszeniach wywieszanych w szkole. Przesyłam harcerskie pozdrowienie - Czuwaj!
|
|
Komentarze |
dn. 20.03.2009
haha a mnie nie ma na fotkach hahaa co do podchodów to były nawet fajne |
dn. 01.04.2009
musze koniecznie wpasc do was spodobalo mi sie |
dn. 01.04.2009
raz sobie wpadneeee
|
dn. 21.04.2009
Tak..napisalam ze wpadne
ale nie wpadlam... |
|
Skomentuj |
Zaloguj się, by móc dodawać komentarze.
|
|
Podręczniki |
|
Dla rodzica |
|
Nasze Konkursy |
|
|
|
|