Czersk zajęły wojska niemieckie 3 września 1939 r. Od pierwszych dni okupacji ludność została poddana hitlerowskiemu terrorowi. Już 3 września na pastwisku przy drodze do Łęga został zamordowany przez żołnierzy Wehrmachtu 18-letni Bernard Łangowski. W dniu 14 września w Łęgu gestapowcy zastrzelili komendanta Posterunku Policji Państwowej Wawrzyńca Szostaka. Kilka dni później aresztowano w Czersku Antoniego Jopka i Jana Pliszkę. Ślad po nich zaginął. Jesienią 1939 r. wielu mieszkańców Czerska i okolic zostało zatrzymanych przez Selbschutz i po przewiezieniu do Chojnic rozstrzelanych w miejscowości Igły. Zginęło tam 48 osób z naszego terenu. W dniu 4 listopada 1939 r. w lesie pod Łukowem niedaleko Gutowca rozstrzelano 28 mieszkańców Czerska i Mokrego. W późniejszych latach ofiarami eksterminacji byli przede wszystkim rolnicy pomagający partyzantom, księża, nauczyciele, ludzie oskarżeni o pomoc i udział w ruchu oporu. Wielu z nich zostało zamordowanych i pochowanych potajemnie w okolicznych lasach.
Po zakończeniu wojny ciała ich zostały ekshumowane i częściowo pochowane w założonym specjalnie w tym celu przy ul. Dworcowej Cmentarzu Honorowym. Znajduje się na nim 180 grobów. Wśród nich są liczne groby symboliczne, m.in. ofiar obozów koncentracyjnych i więzień. Dziewięć grobów nie posiada tablic.
Przed cmentarzem znajduje się obelisk z napisem: "Ofiarom faszyzmu z lat okupacji 1939- 1945".
Na środku cmentarza pod krzyżem 18 kwietnia 1997 r. ustawiono tablicę "Pamięci pomordowanych na Uralu w latach 1945 - 1956". W dniu 3 maja została ona poświęcona. Tablica ta upamiętnia śmierć ok. 150 mieszkańców Czerska i okolic wywiezionych w 1945 r. przez władze radzieckie do obozów pracy na Uralu i na terenie Łotwy.